Praca z koniem to droga pełna trudów, która sprawia jednak dużo przyjemności – stworzona więź z koniem zostaje na długie lata. W wielu przypadkach potrzeba jednak różnych bodźców, aby podopieczny wykonywał poszczególne rozwojowe zadania. Jednym z najlepszych pozytywnych bodźców motywujących są smakołyki. Nic w tym dziwnego – ludzie też bardzo często używają tego sposobu, choć smakołyki mają dla nas inną postać. Jak to wygląda u koni?

Po co stosować smakołyki dla konia?

Smakołyki dla konia najlepiej sprawdzają się, gdy koń jest bardzo młody i próbujemy przyzwyczaić go do wielu różnych czynności – wchodzenia do przyczepy, jak i wielu innych. Będą świetnym rozwiązaniem przy oswajaniu młodych koni z nowymi miejscami i przedmiotami. 

Młode konie, jak każde młode stworzenie, potrzebuje od opiekuna bardzo dużo uwagi i zaangażowania, a smakołyki pełnią tutaj kluczową funkcję. Pozytywny bodziec, a więc nagroda, mądrze używany, może znacznie przyspieszyć procesy uczenia nowych umiejętności i zachowań. 

Jednak nie tylko młode konie mogą skorzystać ze smakołyków – warto je prezentować również starszych wierzchowcom. Załóżmy, że koń wyjątkowo dobrze zachowywał się podczas nauki jazdy nowego ucznia – jest to świetny moment na nagrodzenie go smakołykiem. Zwierzę zapamięta, że dobre zachowanie zostało nagrodzone i będzie próbować je powtarzać, aby otrzymać kolejny smakołyk.

Jakie smakołyki dla konia wykorzystywać?

Smakołyk, oprócz oczywistej wartości smakowej, musi być dla konia zdrowy. Nie tylko chodzi o względy zdrowotne, ale też funkcjonalne – koń zapamięta niekomfortowe uczucie, które skojarzy następnie z czynnością, którą wykonywał wcześniej, co sprawi, że osiągniemy odwrotny efekt od zamierzonego.

Najlepiej, aby smakołyki były w pełni naturalne i zawierały głównie owoce, jak i warzywa. Nie powinny zawierać cukrów innych, niż naturalnie znajdujących się w naturze. Trzeba jednak pamiętać, że choć niskokaloryczne i nie spowodują przybrania masy u konia, słodkie przekąski powinny być podawana w odpowiedniej ilości, aby zmaksymalizować ich działanie jako bodźców pozytywnych.

Najlepsza przekąska dla koni to oczywiście marchewka, które nie tylko im smakuje, ale jednocześnie jest bardzo zdrowa. Dla urozmaicenia warto jednak podawać też gotowe przekąski, które mają przystępną formę. Można znaleźć je w przeróżnych smakach, co sprawia, że każdy koń znajdzie swojego ulubieńca. W sprzedaży na https://firsthorseonthemoon.com/smakolyki/ można znaleźć bananowe, buraczkowe, jagodowe, a nawet i miętowe przekąski. Wykorzystywanie różnych przekąsek nie tylko urozmaici dietę konia, ale pozwoli też na lepszy i bardziej zapamiętywany bodziec pozytywny.